Zatrudnienie sekretarki medycznej, ograniczenie przestoju w salach operacyjnych, uczestniczenie z zakupach grupowych, outsourcing usług medycznych czy korzystanie z możliwości rynku finansowego np. przez emisję obligacji mogą zniwelować trudności z finansowaniem przedsięwzięć dotyczących rozwoju placówki i przynieść znaczne oszczędności.

Istnieje wiele wewnętrznych obszarów zarządzania, w których decyzje kadry zarządzającej przekładają się wprost na efekt ekonomiczny i jakość opieki. Czy zarządzanie czasem lekarzy, wprowadzenie centrów telefonicznych obsługujących pacjentów, zmiany w gabinetach lekarskich i wdrożenie elektronicznej dokumentacji medycznej mogą przynieść znaczne oszczędności placówce?

Jeśli nie możemy liczyć na wsparcie właściciela lub pomoc publiczną, środki na inwestycje musimy pozyskać z rynku. Są na to dwa sposoby – finansowanie dłużne oraz kapitałowe. Skupiając się na drugim wątku oznacza to przyjęcie do spółki wspólników. Ich perspektywa bywa odmienna od tej, do której przywykliśmy. Ożywione w ostatnim czasie zainteresowanie sektorem opieki zdrowotnej ze strony funduszy PE/VC zachęca do poznania specyfiki tej formy finansowania rozwoju.

Doświadczanie rzeczywistości w pierwszej kolejności jest zawsze emocjonalne. To co nas dotyka jest najpierw odczuwane, a dopiero potem rozważane. W procesie decyzyjnym dążenie emocjonalne poprzedza dążenie racjonalne. Nie inaczej jest w przypadku pacjentów, którzy w wyniku błędu medycznego doznali uszczerbku na zdrowiu i nie uzyskali rekompensaty.