rodzice

Rodzice przebywający w szpitalu z chorym dzieckiem lub z osobą z niepełnosprawnością od 1 lipca nie zapłacą za zajmowane łóżko ani za otrzymane posiłki – taka zmiana wynika z nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta przyjętej przez Sejm.

Rodzice z powodu opieki nad hospitalizowanym dzieckiem często ponosili dodatkowe opłaty związane z pobytem w placówce medycznej. Praktyka szpitali w tym zakresie była różna. Opłaty pobierane przez szpitale były zróżnicowane. 

Nowelizacja ustawy ma przyczynić się do jak najczęstszych i nieograniczonych kontaktów hospitalizowanych dzieci i osób z niepełnosprawnościami z osobami bliskimi. Obecność rodziców i opiekunów jest korzystna dla małego pacjenta - łagodzi stres, wzmacnia poczucie bezpieczeństwa, pozytywnie wpływa na proces leczenia.  

Rodzice i opiekunowie będą mieć prawo całodobowo przebywać w szpitalu z dzieckiem lub z osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym, a placówka nie będzie mogła za to pobierać opłat, poza określonymi przypadkami – tak przewiduje projekt nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, którym zajmie się sejmowa podkomisja zdrowia.

Obecnie znane są przypadki pobierania opłat za ładowanie telefonu komórkowego, używanie czajnika elektrycznego czy lodówki, a nawet za korzystanie z ciepłej wody w łazience.

W myśl projektu dopuszczalne będzie jedynie pobieranie opłat za posiłki wydane rodzicom, używanie pościeli i korzystanie z dodatkowego łóżka. 

Zakaz pobierania opłat od rodziców lub opiekunów za pobyt z dzieckiem albo osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym w szpitalu lub innym zakładzie leczniczym udzielającym stacjonarnych i całodobowych świadczeń zdrowotnych – taką zasadę wprowadza projekt nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta przyjęty 22 stycznia przez Radę Ministrów. 

Zgodnie z tymi zmianami rodzice i opiekunowie nie poniosą żadnych opłat z wyłączeniem kosztów posiłków wydawane rodzicom, użytkowania pościeli i korzystania z dodatkowego łóżka udostępnionego przez szpital.

Obecnie opłaty te były zróżnicowane i były dużym obciążeniem dla rodziców. W niektórych przypadkach sięgały nawet 30 tys. zł.