Termoablacja - w czym pomaga ta technologia

Po termoablacji organizm okolicę poddaną zabiegowi obudowuje tkanką łączną, tworząc niemal sarkofag, który można porównać do tego betonowego nad reaktorem atomowym w Czarnobylu. Może w jego środku jakieś komórki przeżyją, ale są one kompletnie pozbawione możliwości dalszej penetracji – mówi dr Wojciech Redelbach, dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii.
Na ile termoablacja jest medyczną rewolucją w lecznictwie onkologicznym, a w jakim stopniu do jej wdrożeniu przyczynił się ewolucyjny postęp w wykorzystaniu temperatury do niszczenia zmian nowotworowych?
- Trudno w tej chwili mówić o „wymyślaniu prochu” w medycynie. Pewne metody są wykorzystywane już od dawna, tak jak wycinanie nowotworów nożem elektrycznym. I tak też wycinano guzy przerzutowe w wątrobie. Wcześniej były używane może bardziej prymitywne sposoby, jak na przykład denaturacja guza przerzutowego po wstrzyknięciu absolutnego alkoholu, czyli 96-procentowego. Zabieg był całkiem skuteczny i - co ważne w polskich warunkach - niezwykle tani. Pacjenci bardzo dobrze go znosili, choć - swoją drogą - ktoś w tym miejscu może się uśmiechnąć zauważając, że może Polacy są po prostu przyzwyczajeni do alkoholu…
Uzyskaj nieograniczony dostęp do SerwisZOZ.pl
- Aktualne informacje o zmianach prawnych
- Indywidualne konsultacje e-mail z ekspertem za pośrednictwem redakcji
- Bazę 3000 porad ekspertów, gotowych wzorów dokumentów i procedur
Jeśli masz już konto
Jeżeli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem portalu, możesz wykupić jednorazowy dostęp do wybranego dokumentu.
Słowa kluczowe:
lecznictwoPodobne artykuły
Zobacz również
Konferencje i szkolenia
