Informatyzacja ochrony zdrowia – dlaczego nie rozumiemy jej istoty
Boimy się podejmowania jakichkolwiek kroków ze względu na niepewną i niejasną sytuację legislacyjną dotyczącą elektronicznej dokumentacji medycznej – mówią menedżerowie. Radzę jednak nie wstrzymywać się z tym procesem do ostatniej chwili. Jest to ryzyko działania w pośpiechu i wdrażania tymczasowych rozwiązań, aby tylko zdążyć.
Komu potrzebne są zmiany – lata doświadczeń i plany na przyszłość
Informatyzację w sektorze ochrony zdrowia rozpoczęto wiele lat temu. Wciąż jednak stawia ona wyzwania przed menedżerami, personelem lekarskim, specjalistami branży IT oraz pacjentami, którzy muszą zrozumieć aktualne zmiany. Pilotażowe badania pokazały jak duże zmiany są konieczne na poziomie prawnym, edukacyjnym, technologicznym i w zakresie zarządzania personelem, aby wreszcie wprowadzić polskie placówki medyczne w XXI wiek.
Czy możesz wdrożyć e-dokumentację tylko w jednej komórce organizacyjnej
Przychodnie często rozważają wdrożenie elektronicznej dokumentacji medycznej tylko w jednej komórce organizacyjnej. Czy po ostatnich zmianach w ustawie o systemie informacji w ochronie zdrowia można zastosować takie rozwiązanie?
Rząd dzieli e-rewolucję na etapy
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że wydłużony zostanie okresu przejściowy, w którym równolegle będą funkcjonować zarówno papierowa, jaki i elektroniczna forma dokumentacji medycznej. Przesunięcie terminu przyjęte zostanie w nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.
E-dokumentacji nie trzeba pieczętować
Gdy placówka medyczna prowadzi dokumentację medyczną w formie elektronicznej i musi ją przekazać do ZUS, zazwyczaj drukuje ją i przystawia pieczątkę „za zgodność z oryginałem” oraz imienną wraz z podpisem. Taka dokumentacja nie musi być opatrzona adnotacją „za zgodność z oryginałem”.
Nie ma obowiązku cyfryzacji papierowej dokumentacji
Tradycyjne e-kartoteki można zeskanować, umieścić w systemie informatycznym, a potem zniszczyć. Podczas tego procesu trzeba jednak zadbać, aby dane pacjentów – jeśli nie zechcą odebrać oryginałów - były niemożliwe do odczytania.