Ważna dobra współpraca z samorządem

Placówki medyczne, z myślą o nowej perspektywie finansowej, powinny nie tylko opracowywać pomysły na inwestycje, ale też szukać partnerów, którzy pomogą zdobyć wkład własny i zapewnić montaż finansowy, często niezmiernie istotny i brany pod uwagę przy ocenie projektów. Z sukcesem udało się to placówce w Końskich. Realizacja projektu – mimo przewidywanych wysokich kosztów – była kluczowym zadaniem dla kierownictwa. Oznaczało to bowiem „być albo nie być” szpitala, który na terenie województwa świętokrzyskiego jest jednym z nielicznych specjalistycznych ośrodków, znanych i wybieranych przez pacjentów, także spoza regionu.

Przed przystąpieniem do opracowania wniosku o dofinansowanie pt. „Przebudowa Bloku Operacyjnego oraz Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Zespole Opieki Zdrowotnej w Końskich oraz zakup dla tych komórek sprzętu medycznego i wyposażenia” do konkursu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego, kierownictwo zleciło firmie projektowej wykonanie studium wykonalności wraz z montażem finansowym. Jej zadaniem było wstępne określenie kosztów i ścisła współpraca z wybraną przez projektanta instytucją, która następnie – na zlecenie – opracowała studium wykonalności. - Zależało nam na ustaleniu jak najbardziej dokładnych kosztów realizacji planowanego przedsięwzięcia – informuje dyrektor Jerzy Grodzki, zastępca dyrektora Zespołu Opieki Zdrowotnej w Końskich.

Opracowana analiza pozwoliła na ocenę możliwości sfinansowania wkładu własnego ze środków placówki w Końskich. - Czekał nas bardzo duży wysiłek finansowy, ale to zadanie nie było ponad siły, było jak najbardziej realne do podjęcia i bezwzględnie konieczne do realizacji – mówi dyrektor Jerzy Grodzki.

Jednocześnie kierownictwo postanowiło wystąpić o zapewnienie wsparcia finansowego do Starostwa Powiatowego w Końskich. - Obawialiśmy się potencjalnych problemów, które mogłyby wiązać się z ogólnie znanym niedofinansowaniem placówek ochrony zdrowia w naszym kraju i związanymi z tym trudnościami z utrzymaniem bieżącej płynności i nieprzerwanej działalności placówki – tłumaczy dyrektor. - Gdyby udało się uzyskać dofinansowanie przedsięwzięcia z funduszy unijnych, byliśmy przygotowani, by pokryć wkład własny ze środków naszej placówki, zgodnie z kosztami oszacowanymi wówczas na podstawie wyliczeń eksperta ze współpracującej z biurem projektowym firmy zewnętrznej.

Z chwilą otrzymania informacji o wstępnym zakwalifikowaniu projektu do dofinansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego można było rozpocząć opracowywanie dokumentacji projektowej i kosztorysu. - Po zakończeniu prac projektowych i kosztorysowych okazało się, że wartość projektu jest znacznie wyższa od pierwotnie założonej przez projektanta. Dlatego byliśmy zmuszeni wzmóc nasze działania na rzecz uzyskania dodatkowego dofinansowania zewnętrznego – informuje dyrektor Grodzki. - Prowadziliśmy rozmowy zarówno ze Starostwem Powiatowym, jak i Urzędem Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego.

Dzięki staraniom dyrekcji szpitala, wsparciu starostwa i życzliwości urzędu marszałkowskiego zarząd województwa świętokrzyskiego zwiększył dofinansowanie projektu o 2 mln zł. Natomiast starostwo, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami udzieliło dotacji i wyraziło zgodę na poręczenie kredytu długoterminowego. - Żeby uzyskać zapewnienie współfinansowania z powiatu musieliśmy przekonać wszystkich radnych o konieczności realizacji projektu oraz, zgodnie z wytycznymi urzędu marszałkowskiego zaktualizować wniosek o dofinansowanie wraz z załącznikami.

Następnie zarząd powiatu, po akceptacji rady powiatu, podjął działania mające na celu przekazanie środków finansowych w formie płatności za wykonane zadania po otrzymaniu faktury, czyli refundacji, oraz udzielenia poręczenia dla kredytu długoterminowego.

Konieczność realizacji tego zadania sygnalizowano zarządowi powiatu jeszcze przed podjęciem ostatecznej decyzji o realizacji projektu. - Dzięki pozyskanemu wsparciu – także merytorycznemu i życzliwości - ze strony samorządu powiatowego i regionalnego mogliśmy przyjąć na siebie tak duże i odpowiedzialne zadanie, które wymagało nie tylko koncentracji na prowadzeniu działań zgodnie z harmonogramem rzeczowo-finansowym, ale także zapewnienia pacjentom jak najlepszej jakości usług w normalnie funkcjonującym szpitalu. Wymagało to od nas zapewnienia pacjentom jak najlepszej jakości usług w normalnie funkcjonującym szpitalu – mówi dyrektor.

Efekty realizacji projektu zakładały m.in. nie tylko sprostanie ogólnie znanym potrzebom pacjentów, wymaganiom sanitarno-higienicznym, ale także obecnym oraz przewidywanym oczekiwaniom zdrowotnym, wynikającym z dynamiki długookresowych trendów demograficznych.

Przygotowanie wniosku o dofinansowanie wymagało m.in. konieczności określenia wskaźników produktu i rezultatu projektu. - Do wskaźników produktu zaliczyliśmy liczbę przebudowanych instytucji ochrony zdrowia, doposażonych instytucji ochrony zdrowia, przebudowanych lub zmodernizowanych i rozbudowanych bloków operacyjnych oraz powierzchnię przebudowanych lub zmodernizowanych i rozbudowanych szpitali – tłumaczy Jerzy Grodzki.

Wskaźnikami rezultatu, które muszą być osiągnięte w ciągu kolejnych pięciu lat po zakończeniu inwestycji, są: wartość zakupionego sprzętu medycznego, potencjalna liczba specjalistycznych badań medycznych, które zostaną wykonane zakupionym sprzętem, wreszcie – liczba osób korzystających z infrastruktury ochrony zdrowia objętej projektem. - Wybraliśmy je z wykazu zawartego w dokumentacji programowej tak, by jak najlepiej przedstawić efekty realizacji naszego projektu, przede wszystkim z korzyścią dla pacjentów.