Wprowadzenie automatyzacji w refundacji leków

Minister zdrowia, Izabela Leszczyna, ogłosiła, że trwają prace nad nowym sposobem oznaczania poziomu refundacji leków na receptach. Do tej pory zadanie to spoczywało na barkach lekarzy wystawiających recepty, co było źródłem licznych niedogodności. Lekarze od lat apelowali o rozwiązanie, które zwolniłoby ich z obowiązku określania poziomu dofinansowania leków przez państwo. W odpowiedzi na te apele Ministerstwo Zdrowia planuje uruchomienie nowego systemu już w połowie tego roku.

Nowy system ma wspierać proces wystawiania e-recept, automatycznie sugerując poziom refundacji na podstawie danych pacjenta, takich jak wiek czy ubezpieczenie, oraz rodzaju przepisywanego leku. Dzięki temu lekarze będą mogli skupić się na swoich podstawowych obowiązkach, nie martwiąc się o ustalanie poziomu odpłatności za leki.

Wprowadzenie automatyzacji znacząco uprości proces wystawiania recept, jednocześnie minimalizując możliwość wystąpienia błędów.

Mimo automatyzacji, ostateczna decyzja o poziomie refundacji nadal będzie należeć do lekarza wystawiającego receptę. System ma służyć jako wsparcie i pomoc w wyeliminowaniu błędów, jednak w przypadku ewentualnych nieścisłości, to lekarz będzie miał możliwość korekty lub zmiany wskaźnika dofinansowania, aby był zgodny z obowiązującymi przepisami. Takie zabezpieczenie zapewnia elastyczność i zachowuje kluczową rolę medyka w procesie decyzyjnym dotyczącym refundacji leków.

Wprowadzenie automatycznego systemu określającego poziom refundacji leków na recepcie stanowi ważny krok w kierunku usprawnienia funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej w Polsce. Dzięki tej zmianie lekarze zostaną odciążeni z dodatkowych obowiązków administracyjnych, co pozwoli im lepiej skupić się na bezpośredniej opiece nad pacjentami. Mimo automatyzacji, zachowane zostaje bezpieczeństwo i kontrola procesu przez lekarzy, co gwarantuje odpowiedni poziom opieki zdrowotnej.