Zbyt szeroko zdefiniowana grupa docelowa, a w zasadzie nieskonkretyzowana grupa docelowa, najczęściej skazuje nasze wysiłki związane z promocją na niepowodzenie. Trudno mówić wtedy o dobrym marketingu medycznym. O ile nie jest to aż tak istotne w przypadku świadczeń finansowanych w ramach NFZ, gdzie popyt wielokrotnie przewyższa podaż usług, o tyle jest to kluczowe w przypadku wszystkich tych usług, wśród których konkurencja na rynku jest duża lub świadomość istnienia usługi niewielka.
Maść na wszystkie bóle a grupa docelowa
Nawet ponad 80% podmiotów medycznych ma niezdefiniowaną lub błędnie zdefiniowaną grupę docelową swoich pacjentów. Choć pytania „dla kogo jest nasza oferta? kim jest nasz klient?” są jednymi z najbardziej podstawowych do planowania działania firmy, rozwijania produktów i usług oraz inwestowania w rozwój, to niestety odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka prosta. I często pada w tym momencie odpowiedź, że „dla każdego”. „Nasza oferta jest dla każdego, kto zechce skorzystać”. Coś jak ta maść na wszystkie bóle.
Co zatem zrobić z tym „fantem”?
-
Jeśli nasze usługi lub usługa cieszą się małym powodzeniem wśród pacjentów - koniecznie sprawdźmy, czy mamy właściwie określoną grupę docelową
-
Co znaczy właściwie określoną? - to taka grupa, którą możemy zdefiniować i zidentyfikować tak ze względu na cechy demograficzne, jak i psychologiczne. Ważne, aby tak określona grupa była jednocześnie wystarczająco liczna (wielkość rynku), a my abyśmy zdolni byli do niej dotrzeć (komunikacja i dystrybucja)
-
Jakie cechy powinniśmy mieć na uwadze? - oczywiście wiek, płeć, status materialny, aktywność zawodową, sytuację rodzinną. Ale także - zainteresowania, typ osobowości, system wartości itp. informacje dające nam pełniejszy obraz naszego klienta. To ważne dla planowania produktu (usługi), polityki cenowej, dystrybucji oraz oczywiście - komunikacji i promocji.
Wybór grupy docelowej i jej właściwe zidentyfikowanie to pewien proces. Gdy przeprowadzamy przez niego naszych klientów, za każdym razem pilnujemy, aby pośpiech nie skusił kogoś do nadmiernych skrótów. To jeden z elementów prowadzonej analizy. A dobre badanie, daje dobrą diagnozę.
Pamiętajmy, że więcej wcale nie znaczy lepiej. A jak mówi stare polskie przysłowie: „jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego”.
Słowa kluczowe:
marketing zindywidualizowanyNie masz jeszcze konta?
Zamów pełny dostęp do portalu
SPRAWDŹ OFERTĘ
Chcesz przetestować nasze usługi?
Załóż konto testowe na 24 godziny
ZAŁÓŻ KONTO TESTOWE NA 24 GODZINY

Pełny dostęp do portalu to:
- Aktualność tematów
- Szeroki zasób informacji eksperckich
- Porady ekspertów za pośrednictwem e-maila
- Gotowe rozwiązania najistotniejszych problemów
Podobne artykuły
Zobacz również
Konferencje i szkolenia
