Opieka koordynowana zagrożona? NFZ wymaga zwrotu środków

Małopolski oddział NFZ nakazał trzem placówkom POZ zwrot środków za świadczenia w ramach opieki koordynowanej, co doprowadziło do poważnych komplikacji. Jedna z przychodni wstrzymała przyjmowanie pacjentów, tłumacząc decyzję brakiem funduszy wynikającym z działań NFZ.

Jak wskazuje Porozumienie Zielonogórskie, takie postępowanie NFZ uderza nie tylko w placówki, ale przede wszystkim w pacjentów, którzy tracą dostęp do kompleksowej opieki medycznej. Podkreślono, że zmuszanie do zwrotu środków zagraża stabilności finansowej POZ i ogranicza rozwój tego modelu leczenia w systemie ochrony zdrowia.

Model opieki koordynowanej wprowadzony dwa lata temu miał na celu zapewnienie pacjentom bardziej zintegrowanej opieki medycznej finansowanej z budżetu NFZ, szczególnie w zakresie leczenia chorób przewlekłych. Kluczowym elementem jest Indywidualny Plan Opieki Medycznej (IPOM), który pozwala na kompleksowe zarządzanie leczeniem.

Dzięki temu pacjenci otrzymują pomoc na wielu poziomach, od diagnostyki po specjalistyczne leczenie. To innowacyjne rozwiązanie zapowiadano jako jeden z filarów polskiego systemu zdrowotnego.

Problemy z finansowaniem opieki koordynowanej nie są nowe. W wielu regionach, takich jak śląskie czy podlaskie, placówki wciąż czekają na środki za nadwykonania z 2024 roku. Brak płatności destabilizuje funkcjonowanie przychodni i może prowadzić do utraty płynności finansowej.

Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że wszystkie należności zostaną uregulowane, jednak pojawia się pytanie, czy takie opóźnienia nie zagrażają realizacji świadczeń.

Eksperci alarmują, że działania NFZ mogą zahamować rozwój tego modelu opieki zdrowotnej. – Takie decyzje podważają zaufanie do systemu i mogą zniechęcić placówki do angażowania się w opiekę koordynowaną – podkreśla Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienia Zielonogórskiego.

Opieka koordynowana, choć uznawana za jedno z najbardziej obiecujących rozwiązań w polskim systemie zdrowotnym, stoi dziś przed poważnymi wyzwaniami. Decyzje NFZ dotyczące zwrotu środków i opóźnienia w płatnościach destabilizują funkcjonowanie placówek medycznych, co zagraża nie tylko ich finansowej stabilności, ale także dostępności zintegrowanej opieki dla pacjentów.

Bez odpowiednich działań ze strony Ministerstwa Zdrowia oraz NFZ, przyszłość tego modelu może być zagrożona. Wszyscy – pacjenci, lekarze i zarządzający placówkami – czekają na konkretne kroki, które nie tylko rozwiążą obecne problemy, ale także zapewnią dalszy rozwój opieki koordynowanej. To od decyzji podejmowanych dziś zależy, czy opieka ta stanie się trwałym filarem systemu zdrowotnego, czy też pozostanie niewykorzystaną szansą na poprawę jakości leczenia w Polsce.

Opieka koordynowana to nowoczesny model organizacji świadczeń zdrowotnych, który zapewnia pacjentom kompleksowe i zintegrowane leczenie, szczególnie w przypadku chorób przewlekłych. Kluczowym elementem tej formy opieki jest Indywidualny Plan Opieki Medycznej (IPOM), który obejmuje wszystkie etapy terapii, od diagnostyki po monitorowanie efektów leczenia. 

Indywidualny Plan Opieki Medycznej (IPOM) to spersonalizowany dokument określający kompleksową strategię leczenia pacjenta. Uwzględnia on diagnozę, planowane interwencje medyczne, harmonogram badań i konsultacji oraz zalecenia dotyczące profilaktyki i rehabilitacji. Celem IPOM jest zapewnienie ciągłości opieki, optymalizacja procesu leczenia oraz dostosowanie terapii do indywidualnych potrzeb pacjenta.

W procesie uczestniczy koordynator, który dba o sprawne zarządzanie wizytami, terminami badań oraz współpracę między lekarzem a pacjentem. Model ten pozwala na lepsze dostosowanie leczenia do potrzeb chorego, ograniczenie hospitalizacji oraz poprawę wyników zdrowotnych, czyniąc opiekę bardziej efektywną i dostępną.