Dobre praktyki – ale źle stosowane…

Wielokrotnie uczestnicząc w konferencjach czy kongresach branżowych lub prowadząc warsztaty dla sektora ochrony zdrowia spotykam się z zainteresowaniem cudzymi sukcesami (słusznie) i chęcią szybkiego zaimplementowania – najlepiej prostych i tanich rozwiązań – u siebie.

Wciąż duża grupą osób uczestniczących w spotkaniach branżowych są tacy, którzy oczekują jedynie ryb, a nie wędki – nie są zainteresowani zaleceniami, poznaniem zasad, różnorodnością narzędzi do zastosowania, a konkretnym „przepisem na sukces”, stricte rozwiązującym problem ich placówki. W ten sposób mogą wziąć udział w kilkunastu takich spotkaniach rocznie i nie poszerzyć wiedzy, nie zainspirować się niczym, bo nie są otwarci na rozwój i poznanie, a jedyne gotowe rozwiązania na miarę. Irytują się zajęciami np. o kulturze organizacyjnej w tworzeniu wartości firmy, oczekując prostego przepisu na pokonanie konkurencji czy poprawę wskaźników rentowności, bez teoretyzowania, którego nie potrafią wciąż przełożyć do własnych realiów.

Zyskaj darmowy dostęp do portalu serwiszoz.pl. Gwarantujemy, że znajdziesz na nim odpowiedzi na nurtujące Cię pytania! Nic za to nie zapłacisz. Zarejestruj się. To zajmie tylko 15 sekund!>>

Czemu zatem nie zdecydowali się na wynajem specjalistów z zakresu konsultingu, którzy w ich placówce przeprowadziliby audyt i po nim szkolenie wewnętrzne „na miarę”? W czasach, kiedy powszednieją już doktoraty czy studia podyplomowe, w tym MBA, taka ignorancja w zakresie poszerzania wiedzy jest zaskakująca, ale niestety wciąż nierzadka.

Implementujemy cudze

Innym podejściem jest popularne i modne poznawanie dobrych praktyk – z innych regionów Europy, świata czy nawet kraju. Wielokrotnie widziałam na takich zjazdach, jak przypadkowa osoba z działu administracji szpitala, kliniki czy przychodni (ta, która mogła wygospodarować sobie w tym dniu wolne, a nie ta, która jest w placówce decydentem i zna realia rynkowe, ma świadomość marketingową) np. kadrowa czy jej odpowiednik z działu księgowego sporządza notatki według kryterium wyłapywania ciekawostek i anegdot, nie umiejąc ocenić, co de facto jest istotne a co nie. Subiektywny spis zaleceń i rozwiązań w punktach, sklecony z kilku case studies, zupełnie nieprzystających do siebie ma być gotową receptą na sukces, dostarczoną następnego dnia dyrektorowi na biurko z sugestią „do wdrożenia”. Abstrahując całkowicie od sytuacji prezentowanych podmiotów (ich wielkości, historii, siły ich marki, specyfiki działań na rynku, specyfiki środowiska, na jakim działa czy kraju, gdzie są zupełnie inne możliwości działań promocyjnych i np. znacznie mniejsze ograniczenia prawne – jak w Stanach Zjednoczonych).

Pani Basia ma czas

Myślę, że z takich szkoleń czy spotkań branżowych nie skorzystają ci, którzy nie mają świadomości marketingowej i nie są przygotowani do konfrontacji z innymi, nie przepracowali u siebie podstawowych analiz szans i możliwości rozwoju, barier i ograniczeń wewnętrznych i rynkowych, nie znają choćby modelu sił Portera i nie przemyśleli nigdy, jak poszczególni interesariusze wpływają na ich funkcjonowanie. Tylko ktoś, kto jest silnie zorientowany rynkowo, na bieżąco śledzi zmiany w swoim otoczeniu i rozwija się w zakresie marketingu będzie potrafił prawdziwie zainspirować się podczas konfrontacji z innymi, zadać właściwe pytanie (zamiast „ale co ja mam dokładnie zrobić u siebie w Pcimiu Dolnym”?). Inaczej pozostanie na etapie frustracji, że tym razem otrzymał np. pendrive tylko 16 gb, zamiast 32 gb (co bywa podstawowym składnikiem oceny udanego szkolenia czy konferencji).

Nie warto tez wysyłać przypadkowej pani Basi, która nie będzie w stanie ocenić ani przydatności zasłyszanych informacji ani umieć ich dobrać do sytuacji placówki. I nie przestawajmy się uczyć. Dla swojego dobra i własnej satysfakcji, ale i bycia kompetentnym partnerem w konfrontacjach na zewnątrz. Bo z pewnością będzie ich coraz więcej.

(mcn)

Uzyskaj nieograniczony
dostęp do SerwisZOZ.pl

  • Aktualne informacje o zmianach prawnych
  • Indywidualne konsultacje e-mail z ekspertem (odpowiedź w 48 h)
  • Bazę 3500 porad ekspertów, gotowych wzory dokumentów i procedur
UZYSKAJ NIEOGRANICZONY DOSTĘP

Uzyskaj bezpłatny 24-godzinny dostęp do SerwisZOZ.pl

aktywuj dostęp testowy