Szpitalom brakuje środków na podwyżki wynagrodzeń

Nowe współczynniki pracy podwyższające wynagrodzenia niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych obowiązują od 1 lipca 2022 r. Środki na sfinansowanie podwyżek w bieżącym roku pochodzą ze wzrostu wyceny świadczeń, a nie jak w ubiegłym roku – z odrębnego strumienia finansowania. Zaproponowane przez NFZ aneksy do umów na leczenie szpitalne przewidują, że wzrost wartości umowy ma również uwzględniać wzrost wskaźnika inflacji. Jednak w praktyce, w wielu placówkach środków nie wystarcza nawet na sfinansowanie obligatoryjnych podwyżek dla pracowników.

Z jednej strony więc dyrektorzy placówek nie mają środków na wypłatę comiesięcznych pensji, a z drugiej strony – szpitale, jako pracodawcy, mają obowiązek wypłacać pracownikom wynagrodzenie zgodne z przepisami ustawy z 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. W przypadku otrzymywania wynagrodzenia mniej korzystne dla pracownika od minimalnego (ustawowo określonego), pracownikowi przysługuje roszczenie o wypłatę wynagrodzenia w pełnej wysokości, które może być egzekwowane na drodze sądowej. Stroną pozwaną pozostaje pracodawca – szpital i bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sądu pozostaje okoliczność, że podmiot, którego działalność jest finansowana ze środków publicznych, nie otrzymał tych środków w wysokości wystarczającej na pokrycie należności pracowniczych.

Czytaj również: Podwyżki w ochronie zdrowia od 1 lipca 2022: Do której grupy zaliczyć pielęgniarki ze średnim i wyższym wykształceniem?»

Sytuacja dla wielu placówek pozostaje patowa. Obecnie brak jest kolejnych rozwiązań systemowych, które miałyby poprawić sytuację finansową szpitali, których zadłużenie pogłębia się od lat.

Pomocą dla wielu placówek miała być już długo wyczekiwana ustawa o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. Jednak stworzony projekt zakładający podział szpitali na kategorie A, B, C i D oraz utworzenie Agencji Restrukturyzacji Szpitali trafił do kosza. Zastąpił go nowy, jednak do wejścia w życie ustawy jeszcze długa droga.

Obecnie dyrektorzy placówek szukają rozwiązań tymczasowych czy doraźnych, często korzystając z długoterminowych pożyczek, które jednak trzeba będzie spłacać wraz z odsetkami i opłatami manipulacyjnymi. Zarządzający placówkami coraz częściej decydują się również na zatrudnianie personelu na podstawie umów cywilnoprawnych. Obligatoryjne podwyżki przewidziane ustawą dotyczą bowiem wyłącznie wynagrodzeń uzyskiwanych ze stosunku pracy. Niemniej zatrudnianie personelu na tzw. kontraktach jest to trend obserwowany już od dawna na rynku usług medycznych i działania takie nie są receptą na problemy finansowe. Kontraktowcy bowiem, w związku z rosnącą inflacją i powszechnym brakiem personelu, również żądają wyższych stawek.

Wydaje się, że szpitale nie uporają się z problemem sfinansowania podwyżek bez dodatkowych źródeł finansowania lub nowych rozwiązań systemowych. Dyrektorzy placówek oraz organizacje zrzeszające szpitale nieustannie apelują do Ministerstwa Zdrowia oraz NFZ o zmianę systemy wyceny świadczeń i uwzględnienie realnych kosztów sfinansowania podwyżek zagwarantowanych pracownikom w drodze ustawy.

Czytaj też: Podwyżki wynagrodzeń dla pielęgniarek – jak je naliczać od 1 lipca 2022 r.»

Dla przypomnienia, nowelizacja ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników podmiotów leczniczych wprowadziła nowy podział na grupy zawodowe według kwalifikacji wymaganych na zajmowanym stanowisku pracy oraz nowe wysokości współczynników pracy. W efekcie wynagrodzenia w ochronie zdrowia od 1 lipca 2021 r. wzrosły od 17 do 41%, w zależności od grupy.Podwyżki najniższego wynagrodzenia zasadniczego od 1 lipca 2022 r. wyniosły dla lekarzy specjalistów I stopnia – 2.009 zł (wzrost z 6.201 zł do 8.210 zł), a dla lekarzy specjalistów II stopnia – 1.441 zł (wzrost z 6.769 zł do 8.210 zł). Najniższe wynagrodzenie zasadnicze opiekunów medycznych i techników medycznych ze średnim wykształceniem wzrośnie o 1.097 zł (wzrost z 3.772 zł do 4.870 zł).

Partner merytoryczny: