Co powinien zrobić lekarz, gdy nie wie, jaki będzie ostateczny zakres zabiegu

Niejednokrotnie w chirurgii czy ginekologii zdarza się taka sytuacja, w której lekarz nie jest w stanie do końca stwierdzić, co zastanie po „otwarciu” pacjenta. W związku z tym powstaje pytanie, czy pacjenta informować o wątpliwościach, czy tylko o tym, co pewne. Jak postępować zgodnie z prawem? 

W takiej sytuacji powstaje problem ze zgodą pacjenta na zabieg, która powinna być konkretna, tj. wskazywać na co pacjent się zgadza. Brak takiej zgody może rodzić dla lekarza bardzo poważne konsekwencje prawne. W takiej sytuacji lekarz ma dwie możliwości zachowania się.

Po pierwsze, może uzyskać zgodę wariantową. W zgodzie wariantowej wskazuje się, że jeżeli w trakcie operacji lekarz rozpozna stan X, to zakres zabiegu będzie Y, a jeżeli stan X1, to zakres zabiegu zostanie poszerzony o Y1 itd. Nie mając pewności co do ostatecznego zakresu zabiegu, lekarz powinien przed operacją jednoznacznie podzielić się swymi wątpliwościami z pacjentem i ewentualnie uzyskać jego zgodę na potencjalne czynności. Ważne jest jednak to, żeby nie była to zgoda blankietowa, a zgoda na konkretne czynności w przypadku stwierdzenia określonych okoliczności.

Po drugie, lekarz może uzyskać zgodę na ten zakres zabiegu, którego jest jednoznacznie pewien, i po śródoperacyjnym stwierdzeniu, że będzie konieczna inna (kolejna) operacja uzyskać od pacjenta (oczywiście po wybudzeniu go) kolejną zgodę. 

Autor: Radosław Tymiński Wpis jest fragmentem z bloga autora
prawa lekarza, lekarze rezydenci, podwyżki
Słowa kluczowe:
operacjazgoda pacjenta

Uzyskaj nieograniczony
dostęp do SerwisZOZ.pl

  • Aktualne informacje o zmianach prawnych
  • Indywidualne konsultacje e-mail z ekspertem (odpowiedź w 48 h)
  • Bazę 3500 porad ekspertów, gotowych wzory dokumentów i procedur
UZYSKAJ NIEOGRANICZONY DOSTĘP

Uzyskaj bezpłatny 24-godzinny dostęp do SerwisZOZ.pl

aktywuj dostęp testowy