Czy lekarz może odmówić kontynuowania wizyty, gdy zorientuje się, że jest nagrywany

Ostatnio jeden z użytkowników mojej strony opisał następującą sytuację: „pojechałem na wizytę domową do starszej pani, mojej pacjentki (jestem lekarzem rodzinnym). W czasie wizyty zorientowałem się, że córka tej pani włączyła w telefonie nagrywanie i ciągle mnie pytała, czy nie trzeba mamy zabrać do szpitala. Nie wiedziałem co robić, więc dokończyłem wizytę. Czy w takiej sytuacji mogę odmówić kontynuowania wizyty i wyjść?”

Nagrywanie lekarza przez pacjenta w czasie wizyty, w której pacjent uczestniczy, jest dopuszczalne prawnie i może być wykorzystane jako dowód w sprawie sądowej. W opisywanym przypadku nagrywa osoba trzecia, która jest upoważniona przez pacjentkę do uczestniczenia w wizycie. Mimo, że dopuszczalność tego rodzaju nagrań jest mniej oczywista niż nagrywanie wizyty przez samego zainteresowanego pacjenta, to jednak taka praktyka jest w wielu sytuacjach czymś zwyczajnym (np. nagrywanie badania usg przez ojca dziecka) i nie ma wielu argumentów, które prowadziłyby do stwierdzenia niezgodności z prawem takiego zachowania.

Patrząc na to zjawisko z perspektywy lekarza, trzeba więc podkreślić, że nie może on zabronić takiego nagrywania – zabronić mógłby ewentualnie pacjent. Niemniej lekarz może w tej sytuacji zastosować art. 38 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, zgodnie z którym lekarz może nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta, o ile nie zachodzi przypadek niecierpiący zwłoki. Co ważne, z art. 38 ust. 3 u.z.l. wynika, że jeżeli lekarz wykonuje swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby, może nie podjąć lub odstąpić od leczenia, jeżeli istnieją poważne ku temu powody, po uzyskaniu zgody swojego przełożonego. A zatem w opisanej sytuacji (gdy nie ma przypadku niecierpiącego zwłoki) lekarz w zależności od podstawy prawnej udzielania świadczeń zdrowotnych:

  • może od razu odstąpić od leczenia – gdy wykonuje zawód na podstawie umowy cywilnoprawnej lub jako praktyka lekarska;
  • może odstąpić od leczenia po uzyskaniu zgody swojego przełożonego – gdy wykonuje zawód na podstawie umowy o pracę lub w ramach służby.

Tym niemniej osobiście zachęcałbym do kontynuowania wizyty, nawet jeżeli lekarz zorientuje się, że jest ona nagrywana. Uważam, że postępujący z należytą starannością i zgodnie z wiedzą medyczną lekarz nie ma powodów do obawiania się nagrania z wizyty. Co więcej, odmowa kontynuowania wizyty po zorientowaniu się, że jest ona nagrywana, mogłaby zostać zinterpretowana jako obawa przed utrwaleniem nieprawidłowego postępowania lekarza. W moim przekonaniu, po zorientowaniu się, że wizyta jest nagrywania, należy fakt ten przemilczeć albo obrócić w żart i dalej prowadzić najlepszą wizytę w życiu.

Autor: Radosław Tymiński Wpis jest fragmentem z bloga autora
prawa lekarza, lekarze rezydenci, podwyżki

Uzyskaj nieograniczony
dostęp do SerwisZOZ.pl

  • Aktualne informacje o zmianach prawnych
  • Indywidualne konsultacje e-mail z ekspertem (odpowiedź w 48 h)
  • Bazę 3500 porad ekspertów, gotowych wzory dokumentów i procedur
UZYSKAJ NIEOGRANICZONY DOSTĘP

Uzyskaj bezpłatny 24-godzinny dostęp do SerwisZOZ.pl

aktywuj dostęp testowy
×Nie udało się uruchomić wyszukiwarki, jeśli problem wystąpi ponownie prosimy o kontakt.